Polska przez lata należała do krajów o stabilnym tempie wzrostu gospodarczego, szybszym niż przeciętne w UE: w latach 2016-2019 średnioroczne tempo wzrostu w Polsce wyniosło 4,5%, a w UE 2,1%. Sytuacja uległa zmianie w 2020 r., gdy w wyniku pandemii Covid-19 w kraju odnotowano pierwszy od czasu transformacji gospodarki spadek PKB. Produkt krajowy brutto obniżył się wówczas o 2,7% w porównaniu z 2019 r., przy czym był to jeden z najmniejszych spadków wśród krajów UE, w której PKB średnio zmniejszył się o ok. 6%.
W porównaniu z 2015 r. PKB w Polsce w 2020 r. był realnie o ok. 16% wyższy. Od 2015 r. również o 16% wzrosło spożycie, które jest głównym czynnikiem wpływającym na dynamikę gospodarczą. Spożycie w sektorze gospodarstw domowych zwiększyło się w mniejszym stopniu niż spożycie publiczne – o ok. 15% wobec ponad 20%. Był to efekt zmian obserwowanych w 2020 r., gdy konsumpcja w sektorze gospodarstw domowych uległa ograniczeniu, podczas gdy w sektorze publicznym utrzymał się jej wzrost. Akumulacja brutto, przy zmiennych tendencjach w poszczególnych latach, w 2020 r. przekroczyła poziom z 2015 r. o blisko 2%, w tym nakłady brutto na środki trwałe – były większe o 0,3%. Zmniejszyła się stopa inwestycji: z nieco ponad 20% w 2015 r. do ok. 17% w 2020 r.
Do 2019 r. obserwowano wzrost zarówno eksportu, jak i importu towarów i usług (w 2020 r. odnotowano ich niewielki spadek w skali roku). Wartość eksportu była większa niż importu i również rosła szybciej niż wartość towarów i usług sprowadzanych z zagranicy. W efekcie zwiększył się udział popytu zagranicznego w polskim PKB (z ok. 3% w 2015 r. do blisko 7% w 2020 r.).
Lata 2015-2019 to okres stopniowej stabilizacji finansów publicznych. Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w Polsce poprawił się wówczas z minus 2,6% PKB do minus 0,7% PKB, a dług tego sektora zmniejszył się z 51% PKB do 46%. Polska zaliczała się do krajów UE spełniających oba kryteria budżetowe wyznaczone w unijnym Pakcie Stabilności i Wzrostu, określającym maksymalny poziom deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (3% PKB) oraz długu tego sektora (60% PKB). W 2020 r., w efekcie pandemii, sytuacja finansów publicznych pogorszyła się. Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych zwiększył się do 7% PKB (podobnie jak przeciętnie w UE) i po raz pierwszy od 2014 r. przekroczył poziom dopuszczalny przez Komisję Europejską. Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrósł natomiast do blisko 58% PKB, ale nadal mieścił się w granicach wyznaczonych przez KE i był znacznie mniejszy niż przeciętnie w UE (ok. 91%).
W okresie 2015-2019 obserwowano korzystne tendencje na rynku pracy – wzrost zatrudnienia i spadek bezrobocia. W efekcie, pomimo negatywnych zmian wynikających z pandemii Covid-19, w 2020 r. sytuacja na rynku pracy kształtowała się lepiej niż w 2015 r. Liczba pracujących w gospodarce narodowej w końcu 2020 r. była o blisko 7% większa niż w końcu 2015 r., a stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła ok. 6%, podczas gdy w grudniu 2015 r. sięgała niemal 10%.
We wszystkich latach utrzymywał się wzrost wynagrodzeń, choć w 2020 r. był nieco słabszy niż w poprzednich okresach. Od 2015 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie nominalne brutto w gospodarce narodowej wzrosło o 32% (do niemal 5170 zł w 2020 r.), a jego siła nabywcza zwiększyła się o 22%. Wzrosły również emerytury i renty, choć w mniejszym stopniu niż wynagrodzenia. Przeciętne nominalne świadczenie brutto z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych w 2020 r. było o blisko 20% wyższe niż w 2015 r., a jego siła nabywcza zwiększyła się w tym okresie o ponad 8%. Nieco pogorszyła się relacja tych świadczeń do wynagrodzeń: w 2015 r. ich wysokość przekraczała 52% przeciętnej płacy w gospodarce narodowej, natomiast w 2020 r. stanowiła niespełna 48% przeciętnego wynagrodzenia.
Na siłę nabywczą płac oraz emerytur i rent wpływały zjawiska inflacyjne, z różnym efektem i natężeniem w okresie 2015-2020. Lata 2015-2016 były okresem niewielkiego spadku cen towarów i usług konsumpcyjnych, z kolei od 2017 r. utrzymuje się ich wzrost. W 2019 r. wzrost cen konsumpcyjnych przyspieszył i w 2020 r. w Polsce był najwyższy spośród krajów UE. W efekcie, w 2020 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych były o 9% wyższe niż w 2015 r., w tym znacznie podrożała m.in. żywność i napoje bezalkoholowe (o 18%) oraz towary i usługi związane z mieszkaniem (o 13%), natomiast nieco obniżyły się ceny związane z transportem (o 2%). Inflacja w większym stopniu dotknęła gospodarstwa domowe emerytów i rencistów (dla których ceny konsumpcyjne od 2015 r. wzrosły o niemal 11%) niż gospodarstwa pracowników i osób pracujących na własny rachunek (towary i usługi przez nich nabywane podrożały o niespełna 9%).
W województwach tempo wzrostu gospodarczego było zróżnicowane. Najszybciej rozwijającym się województwem było mazowieckie, gdzie w okresie 2015-2018 r. PKB zwiększył się o ok. 17% (w całej Polsce w tych latach PKB wzrósł o ok. 14%). Wpłynęła na to wysoka dynamika gospodarcza w regionie warszawskim stołecznym, gdzie PKB w 2018 r. był o ponad 19% wyższy niż w 2015 r., podczas gdy w pozostałej części województwa wzrost wyniósł niespełna 11%. Z kolei w najmniejszym stopniu PKB zwiększył się w województwach warmińsko-mazurskim i lubelskim (o niespełna 10%).
W efekcie zróżnicowanej dynamiki gospodarczej nieco zwiększył się dystans pomiędzy najbogatszym województwem – mazowieckim, a najbiedniejszymi – lubelskim i warmińsko-mazurskim. Mazowieckie wyraźnie odbiegało od pozostałych województw pod względem wartości PKB przypadającej na 1 mieszkańca – w 2018 r. przekraczała ona na tym obszarze 160% średniej krajowej, tj. nieco więcej niż w 2015 r. (ok. 159%). Wpływała na to wysoka wartość PKB na mieszkańca regionu warszawskiego stołecznego (ponad dwukrotnie wyższa od średniej dla Polski, podczas gdy w pozostałej części województwa była ona niższa od średniej krajowej). Na drugim biegunie znajdowały się województwa lubelskie i warmińsko-mazurskie, w których PKB na 1 mieszkańca w 2018 r. było niższe niż 70% średniej dla Polski, przy czym relacja ta była nieco gorsza niż w 2015 r. Wśród pozostałych województw wartość PKB na 1 mieszkańca kształtowała się przeważnie poniżej przeciętnej dla kraju; wyższa była jedynie w trzech: dolnośląskim, wielkopolskim i śląskim. W większości województw ta relacja była gorsza niż w 2015 r. Jej poprawę (oprócz mazowieckiego) odnotowano m.in. w małopolskim i pomorskim.
Również pod względem przeciętnych wynagrodzeń oraz sytuacji na rynku pracy utrzymały się znaczne zróżnicowania pomiędzy województwami. Podobnie jak w poprzednich latach, w 2019 r. przeciętne nominalne wynagrodzenie brutto było wyższe od średniego dla kraju w trzech województwach – mazowieckim (o 21%) oraz (nieznacznie) w dolnośląskim i śląskim. Najniższe płace dotyczyły zaś warmińsko-mazurskiego i podkarpackiego (ok. 85% średniej krajowej). Województwo warmińsko-mazurskie od lat charakteryzuje się również najwyższą w kraju stopą bezrobocia rejestrowanego. Najmniejszy zasięg bezrobocia utrzymał się natomiast w województwie wielkopolskim.
Raport 2021
Polska na drodze zrównoważonego rozwoju
Inkluzywny wzrost gospodarczy
Copyright (c) 2021 ApexCharts
Główny Urząd Statystyczny
Aleja Niepodległości 208
00-925 Warszawa
SDG@stat.gov.pl